Grudzień

G

rudzień w Apulii był naprawdę zaskakująco ciepły. Tutejsi mieszkańcy mówili, że od kilku lat nie było tak wysokich temperatur w grudniu. Każdego ranka, aż do popołudnia pojawiało się słońce. Dzięki sprzyjającej pogodzie, mogliśmy odwiedzić kilka pobliskich miejscowości w naszym regionie. W pierwszy weekend miesiąca wybraliśmy się więc do Monopoli.

Monopoli pojawia się w każdym włoskim przewodniku o Apulii, więc jeśli wybieracie się na południe Włoch nie możecie pominąć tego miasteczka. Spacerując uliczkami wśród białych domów i wiszącego prania na balkonach, mieliśmy wrażenie, jakby czas w tym miejscu się zatrzymał. Życie płynie tu bardzo powoli, dzięki czemu można poczuć wyjątkowy klimat charakteryzujący południowy obcas włoski. Historyczne ulice miasta udekorowane są ceramicznymi i glinianymi donicami, wypełnionymi po brzegi przepiękną roślinnością.

O wyjątkowości miasteczka świadczą także piękne, piaszczyste plaże znajdujące się w centrum miasta. Promenada, port z niebieskimi łodziami, lazur morza, niedrogie restauracje na każdym rogu i pełne historii zakamarki ulic czynią to miejsce idealną przestrzenią do wypoczynku.

Przecież ,,la dolce vita” składa się z prostych, małych rzeczy – czyż nie? 😉 

Dzień bez aperitivo byłby dniem straconym, więc w tak słoneczny dzień zatrzymaliśmy się w nadmorskiej restauracji MezzoPieno Cafè Restaurant. Miejsce proponuje świeże owoce morza i wiele rodzajów tatarów. Spróbowaliśmy tatar z tuńczyka oraz tatar z krewetek. Wszystko było świeże i smaczne, a ceny jak na taką miejscówkę nie były wygórowane. Restaurację ciężko przegapić, bo dzięki muzyce granej przez Dj-a wiele osób udaje się tam, by coś zjeść na świeżym powietrzu i popatrzeć w morze.  Uważamy, że jest to lokal godny polecenia.

Porto Vecchio jest najbardziej charakterystycznym punktem miejscowości. Widoczne z daleka kołyszące się niebieskie łódki otoczone są XVIII wiecznymi murami Palazzo Martinelli. Tuż obok możemy dostrzec latarnię morską Faro Rosso, dzięki której rybacy wiedzą, którędy kierować się do portu. Jeden dzień to zdecydowanie za mało, by poznać wszystkie uroki miasta, warto zatrzymać się tutaj chociaż na kilka dni. Monopoli to także świetna baza wypadowa, ponieważ bez problemu można dotrzeć do Ostuni (około 25min.), Alberobello, Locorotondo, Polignano a Mare (około 15min.), czy Lecce – kolejnych wartych zobaczenia miast na mapie Apulii. 

W kolejnych dniach odwiedziliśmy nadmorskie Otranto oraz pobliskie Tricase, gdzie zatrzymaliśmy się na aperitivo z widokiem na Adriatyk. Kawiarnia Caffè d’Oltremare to świetne miejsce by zrelaksować się i zjeść coś pysznego. Samo położenie kawiarni już jest zachwycające. Przystawki są proste, ale smaczne. Dania główne są przygotowywane w zależność od tego, na jakie warzywa i owoce jest obecnie sezon. Dzięki temu wszystko jest świeże i naturalne. Do tego wyśmienite koktajle i miła obsługa! Jak to we Włoszech! Przecież tutaj ciężko jest zjeść coś niedobrego 😉 . A teraz czas na pakowanie walizek i ruszamy na… rodzinną Sycylię! 

Do zobaczenia! Ci vediamo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *