Nieodłączny element włoskiej kuchni, czyli zielone złoto w butelce.
iecie już o czym mowa? Jeśli ktoś z Was interesuje się kulturą, życiem i kuchnią na Sycylii lub był na niej i zdążył poznać sycylijską codzienność ten wie, ze dla Sycylijczyków, jak i całych Włoch jedzenie i jego jakość są jedną z najważniejszych rzeczy w ich życiu. Jedzenie traktują jak ucztę, którą lubią się delektować do późnych godzin wieczornych, dlatego też często posiadają swoje pola uprawne, sady, gaje oliwne czy winnice, aby przez cały rok mieć dostęp do świeżych i zdrowych owoców, zbóż, soczewicy, pomidorów i innych warzyw uprawnych. Aby bardziej przybliżyć Wam ich pasję i podejście do zdrowego jedzenia, chcemy Was zabrać na Sycylię do naszego rodzinnego gaju oliwnego na wsi położonej w środku wyspy u podnóży gór, gdzie właśnie zakończyliśmy zbiór oliwek w tym sezonie.
Jak wyglądają zbiory oliwek, czy jest to trudne zajęcie i w końcu jak powstaje oliwa - nieodłączny element włoskiej kuchni? Dowiecie się już za chwilę!
Zbieranie oliwek na Sycylii to coroczne zajęcie Sycylijczyków, które rozpoczyna się przy końcu października i trwa do końca grudnia. Czas zbioru zależy od klimatu, rodzaju oliwek oraz tego, do czego chcemy je wykorzystać. Owoce zmieniają swój kolor w procesie dojrzewania od zielonego poprzez fioletowy i na końcu czarny w zależności od ich rodzaju. My zbieramy je dokładnie na początku listopada, kiedy są jeszcze zielone i nie do końca dojrzałe, ponieważ to właśnie z takich oliwek powstaje najlepsza, aromatyczna oliwa. W naszym rodzinnym gaju oliwnym rośnie około 200 drzew, tak więc co roku mamy pełne ręce roboty!
Zbiory odbywają się ręcznie i mechanicznie. Tam, gdzie możemy dotrzeć rękoma zbieramy je ręcznie lub z pomocą plastikowego grzebienia przypominającego małe grabki, wyczesując gałęzie drzew. Zaś oliwki, które rosną wyżej zbieramy mechanicznie z pomocą elektrycznego urządzenia abbacchiatore (wł), które zrzuca owoce na znajdujące się pod drzewami sieci.
Istnieje też trzeci sposób, mianowicie czekanie aż oliwki same zaczną spadać z drzew do rozciągniętych sieci.
Po zebraniu owoce przechowywane są w skrzyniach na owoce, gdzie maja stały dopływ powietrza, po czym przetransportowane zostają do „Frantoio” (z języka włoskiego) Trappitu (po sycylijsku) czyli miejsce, w którym tłoczy się oliwę z oliwek. Niedługo po zerwaniu owoców, trzeba je poddać procesowi wyciskania, aby otrzymać oliwę extra vergine – czyli taka, która uzyskana jest z wyciśnięcia soku ze świeżego owocu, w sposób wyłącznie mechaniczny, niepodlegająca żadnym procesom chemicznym. Dzięki temu uzyskujemy najzdrowsza oliwę z pierwszego tłoczenia.
Jak wygląda proces tłoczenia?
W pierwszej kolejności proces rozpoczyna się od oddzielenia oliwek od liści, owoce trafiają do mycia, a później do mielarki, która mieli wszystko; pestki, skórę i miąższ. Powstała z tego pasta, trafia do maszyny oddzielającej płyny od pasty. Płyny trafiają do wirówki, która następnie oddziela wodę od oliwy. I tak oto otrzymujemy świeżą oliwę, która na początku ma kolor intensywny zielony. Oliwa tłoczona jest na zimno, aby nie zmieniła swoich najcenniejszych właściwości. Dzięki temu otrzymujemy oliwę najwyższej jakości. Później przewozimy oliwę w 20 litrowych baniakach, po czym przelewamy do szklanych ciemnych butelek, dzięki czemu oliwa nie będzie narażona na bezpośrednie światło i zachowa swój aromat i smak na dłużej.
W tym roku pogoda w listopadzie nam dopisała, termometry wskazywały 26 stopni, wiec kilku tygodniowa praca łączyła przyjemne z pożytecznym i dostarczyła nam i naszej rodzinie zapas oliwy na cały rok! W tym roku udało nam się zebrać około 2 tony oliwek, co dało nam ponad 600 litrów oliwy. Chętnie dzielimy się nią z innymi i sprzedajemy od lat (również w Polsce) tym samym zamawiającym, których wciąż przybywa, a jeśli ktoś z Was chciałby spróbować naszej biologicznej oliwy zachęcamy do kontaktu w wiadomości prywatnej. 😉
Mając już cała wiedzę, jak przebiega zbieranie oliwek po sam proces tworzenia oliwy i pakowania jej w butelki, wydaje się Wam, że jest to ciężka praca? A może mieliście okazje uczestniczyć w zbiorach oliwek? Koniecznie podzielcie się tym z nami w komentarzu!
Dodaj komentarz